Kolovare beach - second day
15.06.2024
Rano jak zwykle zakupy. Na targu rybnym kupiliśmy, krewetki. Były oczyszczone, ale jednak gdy je przyrządzaliśmy, to musieliśmy je ponownie czyścić, gdyż w środku miały pozostawiony przewód pokarmowy. Jet to widoczne jako czarna kreska wzdłuż krewetki i podobno, można się tym otruć, a w każdym razie nie jest to zbyt estetyczne i zbyt smaczne tym bardziej, jak się wie. Toż samo jest w Polsce, gdy się kupuje blanszowane krewetki. Także trzeba czyścić.
Po południu spacer po porcie kupiliśmy bilety na wycieczkę do Parku Narodowego Kornati. Zadar nas urzekł, jest to miejsce, gdzie żyje się historią. Urocze uliczki przenoszą nas w średniowieczną aurę. Mury miejskie i starowieczne budowle mają niesamowity urok.